Warsztat letni / AVIGNON

Warsztat letni / AVIGNON

Rochefort-du-Gard  / AVIGNON
10 – 18 września 2025
warsztaty kaligrafii dla początkujących i zaawansowanych
liczba miejsc ograniczona – max 8 osób
czas warsztatowy: łącznie 20 godzin
prowadzenie: Ewa Landowska
zapisy: info@ewalandowska.com

 

Program na rok 2024:
10 IX – dzień przyjazdu
11 IX  – 7:30-8:30 śniadanie / 8:30-12:30 warsztat / 12:45 obiad / czas wolny
12 IX  – 7:30-8:30 śniadanie / 8:30-12:30 warsztat / 12:45 obiad / czas wolny
13 IX  – 8:00-9:00 śniadanie / dzień wolny 
14 IX  – 8:00-9:00 śniadanie / dzień wolny
15 IX  – 7:30-8:30 śniadanie / 8:30-12:30 warsztat / 12:45 obiad / czas wolny
16 IX  – 7:30-8:30 śniadanie / 8:30-12:30 warsztat / 12:45 obiad / czas wolny
17 IX  – 7:30-8:30 śniadanie / 8:30-12:30 warsztat / 12:45 obiad / czas wolny
18 IX  – 8:00-9:00 śniadanie, dzień wyjazdu

Cena warsztatu składa się z dwóch części:
350 euro – cena zawiera noclegi ze śniadaniem + obiady (obiady w czasie pięciu dni warsztatowych) oraz część kosztów organizacyjnych. Ta suma płatna na miejscu GOTÓWKĄ (ta kwota może nieco ulec zmianie – ale nie musi :)).
1000 zł – opłata za warsztat (materiały wliczone w cenę), jednocześnie przedpłata. Ta kwota – płacona na konto Atelier Landowska&Bodziony – jest dla nas zaliczką (bezzwrotną w razie rezygnacji z warsztatów). Gwarantuje ona miejsce na warsztacie. + 50 euro płatne na miejscu

Informacje istotne:
1. Do Rochefort-du-Gard może pojechać osoba nie biorąca udziału w kursie, a towarzysząca komuś uczestniczącemu w warsztatach – w tym wypadku płaci jedynie kwotę 350 euro.
2. Noclegi w klasztorze są możliwe tylko w pokojach dwuosobowych (nie ma jedynek).
3. Dojazd do klasztoru jest we własnym zakresie – jeśli ktoś chciałby jechać samochodem, a mógłby / chciałby zabrać kogoś jeszcze, by podzielić się kosztami, proszę nam to zgłosić.
4. Na miejscu można zostać dłużej za dodatkową opłatą za noclegi (do ustalenia mailowo). 

WARSZTAT:
do wyboru jeden z tematów:
1. Copperplate Script
2. Spencerian Script
3. Bastarda włoska
4. Italika
5. Pismo rondowe
6. Foundational

Dlaczego wrzesień? Jest to miesiąc w Prowansji bardzo ciepły, ale nie upalny. Umożliwia zatem komfortową pracę warsztatową, a także komfortowe zwiedzanie Awinionu i okolic. Turystów w tym czasie jest już we Francji znacznie mniej, co również dokłada się do komfortu podróżowania i zwiedzania. 

WYPOCZYNEK / ZWIEDZANIE:
W pobliżu Rochefort-du-Gard znajduje się całe mnóstwo atrakcyjnych miejsc do zwiedzenia.

1. Rochefort-du-Gard.

Już samo miejsce, w którym się zatrzymujemy i w którym odbywają się warsztaty dostarcza wielu wrażeń. U stóp sanktuarium Notre-Dame de Grâce znajduje się przepiękna dolina, a w niej Site d’escalade (miejsce wspinaczkowe), podobno jedno z najpiękniejszych w rejonie Gard. Polecam nie tylko dla miłośników wspinaczki, ale również dla miłośników obcowania z naturą.

2. Awinion.
Do centrum samochodem jedzie się około 10-15 minut, tyle samo miejskim autobusem. W mieście znajduje się wiele muzeów, w tym Angladon, w którym można obejrzeć m.in. dzieła van Gogh’a, Picassa, Degas, Cezanne’a, Sisley’a, Modigliani’ego, a także dawna rezydencja papieży wzniesiona w XIV wieku oraz Pont Saint-Bénézet znany także jako Pont d’Avignon (most Awinioński), cenny przykład prowansalskiej architektury romańskiej.

3. Saint-Rémy-de-Provence.

Miasto, w którym przez rok w szpitalu psychiatrycznym przebywał i tworzył Vincent van Gogh. Dziś w tym miejscu utworzono muzeum, wokół którego oznaczono miejsca, w których powstały najbardziej znane dzieła z tego okresu twórczości malarza. Samo miejsce, dziś muzeum, wtedy szpital psychiatryczny, a jeszcze wcześniej klasztor, są w nienaruszonym stanie. Czas stanął w nim w miejscu. Usytuowane na obrzeżach niedużego miasta, owiewane mistralem, otoczone gajami oliwnymi, w pobliżu górskiego pasma Les Alpilles.
Tuż za Saint-Rémy-de-Provence znajdują się ruiny antycznego miasta Glanum.

 

4. Baux-de-Provence.

Przepiękne miasto po sąsiedzku z Saint-Rémy-de-Provence. Oddalone od niego około 15 minut jazdy samochodem, po drugiej stronie wspomnianego pasma górskiego. Niezwykłe miasto, bo jakby wyrosłe ze skał. W sezonie być może zbyt tłumne, na szczęście we wrześniu można “swobodnie przeciskać się” przez ciasne i bardzo urokliwe uliczki.

5. Arles.
Podążając dalej śladami van Gogh’a nie można ominąć Arles, w którym artysta spędził nieco ponad rok, i w którym namalował, jeśli nie największe, to najbardziej rozpoznawalne dzieła. Oddalone od Rochefort-du-Gard o około 1h15, a od Saint-Rémy-de-Provence o 0h30 zachęca, aby połączyć te dwa miasta w jedną wycieczkę całodniową (wykorzystując, na przykład, jeden dzień wolny z dwóch zaplanowanych). Warto jednak zastanowić się również nad tym, czy nie spędzić w Arles jednego całego dnia, zostawiając sobie jedno z pięciu popołudni na Saint-Rémy-de-Provence. Arles jest bowiem dużym, pięknym i niesamowicie interesującym miastem, a jeśli zaplanować w nim nocleg drugi dzień wolny można wykorzystać na pobliski…

6. Park Camargue.


Dzikie białe konie, czarne byki, przelatujące po niebie stada flamingów, rewelacyjna regionalna kuchnia… i znów, gdyby pójść śladami van Gogh’a zajrzeć trzeba do położonej tu nad morzem śródziemnym miejscowości…


7. Saintes-Maries-de-la-Mer.
To na tych plażach Vincent malował obrazy o tematyce morskiej. W mieście tym znajduje się sanktuarium trzech Marii: Marii Jakuba (siostry Matki Boskiej), Marii Salome (matki apostołów Jakuba i Jana), Marii Magdaleny oraz Czarnej Sary, która została patronką Romów (stąd miasto jest celem pielgrzymek Romów, którzy 24 maja przybywają tam na festiwal ku czci świętej Sary). Według legendy trzy Marie, Łazarz i Święty Maksymin w 42 roku zostali wysłani w łodzi za morze, bez wioseł i żywności. Dopłynęli bezpiecznie do południowego brzegu Galii, do miejsca nazwanego później Saintes-Maries-de-la-Mer.


8. Aix-en-Provance.
To tu urodził się i tworzył Paul Cézanne. Za miastem, na wzgórzu znajduje się pracownia, w której malarz tworzył do końca swojego życia. Aktualnie w pracowni znajduje się
muzeum, udostępnione do zwiedzania dla turystów. 


9. Roussillon.

Miejscowość oddalona od Awinionu o 48 km (w kierunku wschodnim). Miasto, którego zabudowania barwiono pigmentem wydobywanym z pobliskiej kopalni ochry, dziś nieczynnej, za to udostępnionej do zwiedzania. 

10. Gordes.

“Arcyprowanslaska” miejscowość położona 10 km od Roussillon w kierunku Awinionu, niezwykle malownicza. Absolutny must see. We wtorki odbywa się w Gordes tradycyjny targ. To tu, między innymi, kręcono zdjęcia do filmu “Dobry rok”, którego akcja dzieje się w Prowansji.
Polecam gorąco!

fot. Edyta Dufaj

11. Fontaine de Vaucluse.
Przepiękne miasteczko położone niedaleko Gordes i Roussillon. Podążając głównym traktem wzdłuż miasteczka napotykamy po drodze stary młyn papierniczy, a docieramy do źródła wypływającego z otchłani. To właśnie to miejsce, otoczone skałami przyciąga dziś wielu turystów, a dawniej poetów takich jak: Petrarka, Boccaccio, Chateaubriand, Mistral i Char. 

12. Grotte Chauvet.

a właściwie jej replika, w której można podziwiać przepiękne malowidła naskalne sprzed 36 000 lat. Od Rochefort-du-Gard oddalone o 1h15 jazdy samochodem. To nie lada gratka dla wszystkich, którym nie jest obojętne piękno wizualne, ale również dla wszystkich, których fascynuje historia naszej cywilizacji. Niedaleko muzeum, około 0h10, znajduje się jaskinia, którą odkryto wraz z całym pięknem w 1994 roku. Do jaskini wejść nie można, warto jednak wybrać się w to miejsce (Pont d’Arc – Ardèche) ze względu na zapierające dech w piersiach okoliczności przyrody, a ponadto zobaczyć jej autentyczne umiejscowienie. Naprawdę działa na wyobraźnię!  

 fot. Edyta Dufaj

W trakcie warsztatów mamy dwa dni wolnego. Jest to czas, który każdy może zagospodarować według własnego uznania. Można poświęcić go na ćwiczenia samodzielne (dostęp do sali, w której odbywają się warsztaty jest wtedy otwarty), można też poświęcić ten czas na nieco odleglejszą podróż, a warto… Niedaleko, bo jakieś 3-4 godziny jazdy samochodem od Awinionu rozpoczynają się…

13. Alpy.
W tym regionie są one dostępne dla każdego rodzaju turysty.

 fot. Edyta Dufaj


Jeśli masz ochotę zobaczyć na własne oczy lodowiec zaplanuj podróż do miejscowości
14. La Grave.
Stąd alpejska kolejka linowa zabierze Cię na wysokość 3200 m, gdzie niedaleko szczytu La Meije, można podziwiać nieprawdopodobne piękno lodowca. Stąd niedaleko już do słynnych Route des Grandes Alpes (dróg Alp), które pokonując samochodem, dostarczają zapierających dech w piersiach widoków. Jeśli jednak góry nie są dla Ciebie odpowiednim kierunkiem, można udać się do słynnego…

15. Carcassonne
położonego w Langwedocji. Od Awininu oddalone o około 2,5 h jazdy samochodem. Wycieczkę tę można zaplanować na 1 dzień wolny, wyjeżdżając bardzo rano, bądź planując nocleg na miejscu, na dwa dni, aby następnego zobaczyć pobliską

16. Tuluzę

Możliwości jest naprawdę całe mnóstwo i z pewnością tydzień warsztatowy nie wystarczy, aby zobaczyć to wszystko. Można jednak ukierunkować się na zwiedzanie małych miasteczek, lub większych miast, nieprawdopodobnie pięknej przyrody, z której Francja zresztą słynie, a może nawet zahaczyć o Alpy. Wszystko zależy od osobistych preferencji, ale także od możliwości komunikacyjnych. Ci, którzy przyjeżdżają samochodem mają ich najwięcej, ale najczęściej mają także możliwość zabrania któregoś ze “zniemotoryzowanych” uczestników. Decydując się jednak na przyjazd innym środkiem transportu niż samochód, musimy liczyć się z tym, że miejsca w innym samochodzie może dla nas zabraknąć (mało prawdopodobna sytuacja, ale jednak…) i w takiej sytuacji trzeba nastawić się na podróżowanie lokalnymi środkami transportu (najczęściej są to pociągi). 

W roku 2018 pomiędzy zajęciami, zrobiłyśmy na przykład taki oto videoklip do utworu “Notes in picture” z albumu SOWER (zdjęcia robione w Saint-Rémy-de-Provence, Parc Naturel Régional des Alpilles oraz w Camargue):

Zachęcam do obejrzenia zdjęć z warsztatów w Rochefort-du-Gard koło Awinionu. W galerii można zobaczyć większość opisanych powyżej podróży oraz zdjęcia z zajęć. 

fot. i video: Edyta Dufaj

Bilbioteka w Awinionie – oglądanie manuskryptów, fot. Edyta Dufaj